wtorek, 1 marca 2011

wszystko o zdrowiu

Bakterie i wirusy wypowiedziały wojnę człowiekowi. System odpornościowy u większości osób jest już osłabiony w wieku niemowlęcym u dzieci młodzieży. Pojawiły się wirusowe choroby, na które nie działają najsilniejsze antybiotyki. Osłabiony układ odpornościowy wspólczesnego człowieka to tylko skutek, przyczyna kryje się w pogwałceniu praw natury. Przez nieprawidłowe odżywianie latami tworzymy  w swoim organizmie idealne warunki dla rozwoju bakteri chorobotwórczych i grzybów. Kiedy chorujemy sięgamy po antybiotyk. Nikt z nas nie sięga po naturalne lekarstwa. Natura nie wynajduje nowych lekarstw. Przez wiele setek lat najlepszym antybiotykiem na każdą infekcję w jej aptece był i będzie czosnek. Czosnek stale modyfikuje swoje właściości bakteriobójcze dostosowując się do nowych rodzajów bakterii, a kieruje tym procesem natura. Ci którzy regularnie stosują w potrawach czosnek lub jego wyciągi rzadko są narażeni na infekcję. Nie ma idealnego leku, skutecznego na wszystkie choroby. Obiecują nam cudowne środki na wszystkie choroby, cudownych środków nie ma. Nie ma łatwych metod prowadzących do zdrowia. Zdrowia w aptece się nie kupi na nie trzeba zapracować samemu. Powróćmy  do prostego, naturalnego pożywienia, oddychajmy prawidłowo, zażywajmy dużo ruchu, hartujmy swoje ciało wodą, powietrzem i światłem słonecznym. Żyjąc zgodnie z naturą nasz organizm leczy się i odmłada sam.

wszystko o zdrowiu

Przyczyny, które najczęściej i najbardziej niszczą nasze zdrowie to: nieprawidłowe oddychanie, nieprawidłowe jedzenie, nieprawidłowe picie, mało albo wogóle brak  ruchu i brak radości życia problemy ekonomiczne i gospodarcze oraz emocje takie jak: zazdrość, podłość, chciwość gniew i inne. Wciąż mamy jakieś problemy i rozterki ciągle jesteśmy niezadowoleni żyjemy w pośpiechu, i to wszystko bardzo szybko skraca nam życie. Jesteśmy jak dzrzewo, a naszym fundamentem jest kręgosłup, który ma korzenie utrzymując go. Jeżeli jest coś nie tak z kręgosłupem, zaczynają nas nękać choroby. Pierwszym sygnałem  jest ból, on ostrzega nas o tym, że jest coś nie tak w organizmie. Wtedy my szukamy uniwersalnego środka by ten ból zagłuszyć, zwalczyć go. I oto pojawiły się lekarstwa, które nie likwidują przyczyny bólu, a tylko oddziałowują na jego skutki. Im więcej lekarstw się pojawiło tym więcej chorób powstało, ponieważ każde lekarstwoo likwidując jedną chorobę, wywoływało inną.Każdy organ ludzkiego ciała nagle zaczął cierpieć na taką liczbę chorób, że powstała konieczność dla wygody leczenia, podzielenia człowieka na części składowe. W ten sposób stworzony przez naturę jednolity całościowy organizm, w którym wszysto jest ściśle ze sobą powiązane, składający się z "ciała" i "duszy"został podzielony na serce, nerki, wątrobę, układ nerwowy, mózg, rdzeń itp. Kardiolog zaczął leczyć serce, urolog nerki. laryngolog ucho, gardło i nos.
Od tego momentu człowiek, jako jedna całość przestał istnieć. Stworzywszy silnie działające lekarstwa i doskonałą technikę medyczną, nadal mimo wszystko chorujemy. Dzieje się tak dlatego, że nie można wyprodukować lekarstwa przeciwko nawykowi obfitego jedzenia, nieprawidłowego oddychania, małej ruchliwości jednym słowem nieprawidłowego trybu życia.